Dawno nas tu nie było :( Nie znaczy to oczywiście, że nie jemy i nie gotujemy, lecz ostatnio mamy trochę mniej czasu na przesiadywanie przed komputerem (i może trochę mniej chęci). Kwiecień spędziliśmy w większości w Polsce, podreperowaliśmy kamperka, pokolorowaliśmy się trochę (czytaj: nowe dziarki), nacieszyliśmy się rodziną i wróciliśmy do naszego, niemieckiego mieszkanka. Nosi nas jednak trochę, więc stwierdziliśmy, że nie ma co siedzieć na zadkach w domu i czas trochę pokamperować :) Jutro zatem wyruszamy na dwa miesiące do Francji, a dokładniej ku wybrzeżu Atlantyku :) Może uda nam się wrzucić od czasu do czasu jakiś przepis (nie obiecujemy), ale na pewno spodziewajcie się relacji na naszym kamperowym blogasku Kamperem w Świat oraz fotek na Instagramie :) Au Revoir!
Szczęśliwej podróżny ;)
OdpowiedzUsuń