Składniki (2 porcje):
- kilka ziemniaków (obranych lub nie, jak kto lubi);
- pół cukinii;
- ok. 200g brązowych pieczarek;
- garść suszonych podgrzybków;
- 1 cebula;
- 2 ząbki czosnku;
- sól, pieprz, ostra papryka, trochę natki pietuszki.
Pokrojone ziemniaki rozkładamy na blaszce do pieczenia posmarowanej oliwą. Cukinię kroimy w plasterki o grubości ok. pół centymetra i również rozkładamy na blaszce. Warzywa solimy, pieprzymy i wkładamy do piekarnika rozgrzanego na 200st. Pieczemy około 25-30 minut.
W między czasie robimy sos grzybowy.
Na rozgrzanej patelni smażymy drobno pokrojoną cebulę, po chwili dodajemy zmiażdżony czosnek, drobno pokrojone pieczarki i namoczone wcześniej podgrzybki. Smażymy kilka minut, a następnie zalewamy wodą, w której moczyły się grzyby (ok. 250 ml). Doprawiamy solą, pieprzem, ostrą papryką i dusimy 10-15 minut. My zagęściliśmy sos 1 łyżką mąki z ciecierzycy, ale nie jest to konieczne. Na koniec wsypujemy trochę posiekanej natki pietruszki i gotowe.
Do tego wszystkiego zjedliśmy jeszcze zieloną sałatę z kukurydzą i sosem winegret. Wyszedł taki trochę mix ale było bardzo smaczne :) a to jest najważniejsze.
pomysł niby taki prosty, a pełen najlepszego smaku! jestem fanką pieczonych warzyw, zarówno jak i grzybów, dlatego cieszę się, gdy nadchodzi sezon :) świetne danie!
OdpowiedzUsuńCzasem nie trzeba specjalnie kombinować z przepisami i postawić na prostotę :) My również uwielbiamy grzyby i spacery po lesie w ich poszukiwaniu. Pozdrawiamy!
UsuńFajny przepis - zakupiłam już wszystkie składniki i niedzielny obiad mamy z głowy.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam wirtualne głaski dla Didola:) Pozdrawiam i życzę miłego weekendu!
Didol dziękuje!My także pozdrawiamy i życzymy smacznego niedzielnego obiadu :)
Usuń