Od kilku dni przebywamy w Burgundii i
wszystko wskazuje na to, że raczej tu posiedzimy jakieś 4 miesiące.
Nie jest to tym razem kamperowe obijanie się, lecz praca. Prawda
jest taka, że jesteśmy tu w charakterze robotników rolnych.
Wiadomo, Polacy najlepiej nadają się do prac polowych :) A jako, że
zatrudniliśmy się w winnicy BIO, pracuje się tu niczym w późnym
średniowieczu, dzięki czemu nasze dłonie pokryte są gęsto
odciskami, a kręgosłupy niepokojąco trzeszczą oraz zgrzytają. W
najbliższym czasie więc przepisy będą pochodziły z kuchni
300-stu letniego domu w którym zamieszkujemy.
Dziś przepis na
duszone cukinie ( no wiemy, że cukinia często u nas gości, ale
naprawdę ją lubimy).
Składniki:
- ok. 6 małych cukinii;
- 1 duża czerwona papryka;
- 2 cebule;
- 1 ząbek czosnku;
- garść pietruszki,
- sól, pieprz, papryka.....i inne ulubione przyprawy (uważamy, że każdą potrawę można przyprawić wg, własnych upodobań, jedni wolą ostro inni łagodnie więc dlatego nie podajemy dokładnych ilości przypraw).
Sposób przygotowania:
Kroimy cebulę i paprykę w dość
grube kawałki. Wrzucamy na rozgrzaną oliwę i solimy. Po kilku
minutach dodajemy zmiażdżony czosnek oraz pokrojoną cukinię.
Dusimy pod przykryciem ok. 15 minut. Dodajemy posiekaną natkę
pietruszki i inne przyprawy.
Bon Appétit!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz