Tydzień rozpoczęliśmy grochówką z dodatkiem promocyjnego szpinaku ;)
Następnie przez dwa dni zajadaliśmy zupo-potawkę z pieczarek, kaszy jaglanej, batatów, selera oraz cebuli. To było naprawdę dobre. Uwielbiamy takie dania :)
Kolejne danie jednogarnkowe.
Cukinia duszona z marchewką, soczewicą, papryką oraz pomidorami.
Po kilku dniach zupo-potrawek zachciało nam się czegoś innego.
Podsmażane ziemniaki z cukinią i cebulą + falafel + kapusta kiszona zaspokoiły nasze pragnienia :)
No i nadszedł weekend, czyli czas na dłuższe gotowanie. W promocji trafiła się kapustka pak choi, więc podsmażyliśmy ją z czosnkiem i pestkami dyni (przepis w poprzednim wpisie) i zjedliśmy ją w towarzystwie puree z batatów oraz kotletów ciecierzycowych polanych sosem z tahini.
Trochę klasyki, czyli kasza gryczana + sos pieczarkowy + gotowana soczewica + niewidoczna na zdjęciu kapusta kiszona :)
_________________________________________________________________________________
Na zakończenie oczywiscie widoczek ;)
Pięknego tygodnia!
Co za widok! Zazdroszczę pogody!
OdpowiedzUsuńTe zupo potrawki bardzo przypominają mi moje dania, z tym że ja rzadko kiedy dodaję pieczarki, a w sumie to wcale. Pogody zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuń