Ostatnia zmiana lokum spowodowała, iż nie mamy całkowicie ochoty spędzać dużo czasu w kuchni (która delikatnie mówiąc nie zachęca do gotowania). Od kilku dni jemy głownie szybkie sałatki, mieszanki mrożonych warzyw z ryżem lub ziemniakami- ogólnie nie szalejemy pod względem oryginalnych przepisów. Chodzi nam głownie o to, aby upichcić coś na szybko (ale w miarę zdrowo). Mijających właśnie świąt nie odczuwamy kompletnie (Francuzi zdecydowanie inaczej je obchodzą) i nie zjedliśmy nic związanego chociaż trochę z wielkanocnymi potrawami ( a na rożnych blogach tyle pysznych przepisów na pasztety, sałatki, serniki, mazurki itp.) Możemy jedynie dodać nasze ostatnie nudne potrawy (ale na pewno bardzo smaczne) i liczyć na to, że nadejdzie nam ochota (choć czasu raczej teraz mniej) na pichcenie mimo utrudnionych warunków kuchennych.
Na początek świąteczne śniadania :) Postanowiliśmy te wolne dni spędzić w kamperze zwiedzając trochę okolice, więc tym bardziej nie było warunków i chęci do pichcenia.
Fasolka z puszki+pomidor+awokado+ryżowce z wędzonym tofu.
Sałatka z buraków, pomidorów, awokado i czosnku.
Świąteczne obiady. Mix warzyw mrożonych (groszek,fasolka, marchewka,cebula, ziemniak)+ryz wymieszany z czerwoną soczewicą.
Na koniec po raz drugi ryż z soczewicą+sos pieczarkowy+korniszony, który to jedliśmy w takich oto urokliwych okolicznościach.
Mi się wszystko bardzo podoba, a najbardziej chyba ta sałatka z buraków :) W wegetarianizmie fajne jest to, że w szybki sposób z prostych składników można stworzyć przepyszne dania :)
OdpowiedzUsuńBurak i awokado pasują do siebie idealnie. Tez podoba nam się to, ze wystarczy wymieszać ze sobą kilka warzyw i pyszne danie gotowe :)
UsuńZgadzam się. Prostota jest najlepsza! :-)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńKolejny dowód, że można zdrowo i smacznie! Pycha!
OdpowiedzUsuń