No i znowu niedziela... ten tydzień minął nam naprawdę błyskawicznie! Całe szczęście, że był chociaż bardzo ciepły i wiosenny (dopiero dziś zrobiła się okropna, zimna oraz deszczowa jesień..bleee). Chyba czas już wyjmować zimowe kurtki i buty :(
Nie marudźmy jednak, gdyż na pogodę wpływu niestety nie mamy (jedyne wyjście to przeprowadzka w cieplejsze miejsce na ziemi) i przejdźmy do tematu jedzenia. W minionych dniach sporo gotowaliśmy, a to za sprawa zorganizowanego w szkole śniadania grupowego. Każdy musiał przynieść jakąś potrawę, a że mieszanka narodowości na kursie jest spora, na stół trafiły naprawdę super dania (szkoda, że nie wszystkie wegańskie). Na szczęście, dzięki sporej części kursantów pochodzenia arabskiego, nie zabrakło hummusu, falafeli, bulguru oraz pysznej sałatki tabbouleh. Dlatego też głodni nie wyszliśmy ;) My zrobiliśmy pszenny chleb, piernik pomidorowy oraz paszteciki soczewicowe z żurawiną. Wszystko rozeszło się w oka mgnieniu :)
A co trafiło na nasze talerze w mijającym właśnie tygodniu? Patrzcie i nabierajcie ochoty na gotowanie! :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą spaghetti. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą spaghetti. Pokaż wszystkie posty
29.10.2017
28.02.2016
Niedzielny fotomix
Tydzień temu nie dodawaliśmy niedzielnej porcji fotek, ale to dlatego, iż przez kilka dni gościliśmy mamuśkę Grażynę i komputer poszedł trochę w odstawkę :) Teraz jednak szybko nadrabiamy zaległości. Cieszymy się, że marzec już prawie nadszedł i do wiosny bliziutko (choć pogodowo nie zawsze to czuć niestety). Nie możemy się doczekać wiosennych warzyw oraz owoców (kapusty, dynie, jarmuże, brukselki i inne zimowe hity już nam się lekko znudziły). Na wiosnę mamy plan stworzyć na naszych dwóch balkonach mały ogródek (pierwszy raz w życiu) i latem cieszyć się własnymi pomidorkami, sałatą, koperkiem, szczypiorkiem...i co tam jeszcze uda nam się wyhodować :) Mamy nadzieje, że nie skończy się to klęską (doświadczenia w uprawie roślin nie mamy zbyt dużego, ale kiedyś trzeba zacząć). W tym tygodniu czekają nas dwa egzaminy językowe, a potem już wolność...skoczymy na kilkanaście dni do Polski, a pod koniec marca kierunek Hiszpania...Wróćmy jednak do tematu tego posta, czyli fotek naszych posiłków z minionych dni.
Etykiety:
bakłażan,
cukinia,
dania bezglutenowe,
dania główne,
jarmuż,
kasza gryczana,
kluski,
makarony,
pasztety,
pieczarki,
pomidory,
sosy,
spaghetti,
z piekarnika,
zupy
Subskrybuj:
Posty (Atom)