Dawno nie było tygodniowego podsumowania naszego żarełka, więc wracamy czym prędzej do tradycji i niedzielnych fotomiksów :) Cieszycie się prawda? ;)
Tak więc przez ostatnie dni zajadaliśmy między innymi takie oto pyszności:
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pasztety. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pasztety. Pokaż wszystkie posty
27.11.2016
25.11.2016
Prosty pasztet z soczewicy, kaszy jaglanej i pieczarek
Dawno nie dodawaliśmy przepisu na pasztet, wiec szybko nadrabiamy zaległości w tej dziedzinie :) Poza tym taki przepisik może przydać się komuś na nadchodzące święta (my chyba go wykorzystamy na tę okoliczność). Były już u nas pasztety różnego rodzaju m.in. jaglany, ryżowy, dyniowy oraz taki, ale ten z pieczarkami chyba najbardziej pasuje na świąteczny stół. Pieczarki można oczywiscie zamienić na grzyby leśne, wtedy pasztet będzie bardziej aromatyczny.
15.05.2016
Niedzielny fotomix
Tydzień temu w niedzielę opalaliśmy się nad jeziorem, a termometry wskazywały prawie 30 stopni, zaś dziś temperatura sięga ledwie 15 kresek :( No, ale takie są uroki wiosny. Na szczęście prognozy na najbliższe dni są dosyć optymistyczne, więc chyba trzeba będzie znowu czmychnąć na kilka dni gdzieś kamperkiem :) Kulinarnie tydzień minął nam dosyć smakowicie, a za sprawą deszczowej pogody chciało nam się gęstych zup oraz treściwych posiłków. A więc do rzeczy...
28.02.2016
Niedzielny fotomix
Tydzień temu nie dodawaliśmy niedzielnej porcji fotek, ale to dlatego, iż przez kilka dni gościliśmy mamuśkę Grażynę i komputer poszedł trochę w odstawkę :) Teraz jednak szybko nadrabiamy zaległości. Cieszymy się, że marzec już prawie nadszedł i do wiosny bliziutko (choć pogodowo nie zawsze to czuć niestety). Nie możemy się doczekać wiosennych warzyw oraz owoców (kapusty, dynie, jarmuże, brukselki i inne zimowe hity już nam się lekko znudziły). Na wiosnę mamy plan stworzyć na naszych dwóch balkonach mały ogródek (pierwszy raz w życiu) i latem cieszyć się własnymi pomidorkami, sałatą, koperkiem, szczypiorkiem...i co tam jeszcze uda nam się wyhodować :) Mamy nadzieje, że nie skończy się to klęską (doświadczenia w uprawie roślin nie mamy zbyt dużego, ale kiedyś trzeba zacząć). W tym tygodniu czekają nas dwa egzaminy językowe, a potem już wolność...skoczymy na kilkanaście dni do Polski, a pod koniec marca kierunek Hiszpania...Wróćmy jednak do tematu tego posta, czyli fotek naszych posiłków z minionych dni.
Etykiety:
bakłażan,
cukinia,
dania bezglutenowe,
dania główne,
jarmuż,
kasza gryczana,
kluski,
makarony,
pasztety,
pieczarki,
pomidory,
sosy,
spaghetti,
z piekarnika,
zupy
13.12.2015
Tradycyjny, niedzielny fotomix
Kolejna niedziela prawie za nami, więc czas na tradycyjny już wpis okraszony fotkami naszych posiłków z minionego tygodnia :) Nie było jakiś specjalnych szaleństw kulinarnych (znowu królowały zupy), ale może jakaś potrawa przypadnie Wam do gustu mimo tego, że teraz chyba wszyscy myślą już tylko o menu świątecznym :)
8.05.2015
Fotomix
Dziś kilka fotek potraw, które zajadaliśmy ostatnimi dniami.
Hummus z zielonego groszku + brukselka, burak, awokado...
Pasztet z dyni i kaszy jaglanej + pomidor, rzodkiewka, sałata...
Pomidor + roszponka + awokado + papryka + "twarożek" z tofu jedwabistego z rzodkiewką i szczypiorkiem.
Kasza jęczmienna + fasola z pieczarkami, bakłażanem i passatą pomidorową.
Kasza jaglana + duża ilość pora z cebulą i pieczarkami...
...zalana takim oto pysznym sokiem warzywnym.
10.04.2015
Prosty pasztet soczewicowo-jaglany
W świąteczny poniedziałek udało nam się upiec pasztet/pieczeń z czerwonej soczewicy i niezawodnej kaszy jaglanej. Nie kombinowaliśmy ze składnikami i dodatkami. Trzeba przyznać, że efekt nas zaskoczył, gdyż pasztet wyszedł super (nie raz, gdy piekliśmy bardziej skomplikowane wersje nie uzyskiwaliśmy takiego efektu). Czasem jak się człowiek nie stara wychodzi lepiej :) Pasztet zajadaliśmy cały tydzień (znaczy się do dziś) jako dodatek do sałat i w wersji na ciepło (jako kotlet).
Składniki:
Płuczemy kaszę jaglaną oraz soczewicę, następnie gotujemy je razem w jednym garnku zalewając bulionem warzywnym (można oczywiście ugotować osobno, ale po co brudzić dwa garnki :)). Gdy kasza i soczewica zmiękną (po około 20 minutach) dodajemy przyprawy oraz podsmażoną na oliwie cebulę z czosnkiem. Dosypujemy siemię lniane oraz wlewamy oliwę. Blenderujemy wszystko na gładką masę i przekładamy do foremki nasmarowanej oliwą. Po wierzchu smarujemy warstwą musztardy Dijon. Zapiekamy w piekarniku rozgrzanym do około 200st. przez 20-30 minut.
Wyżej opisywany pasztet z sałatką (lodowa, pomidor, ogórek, kiełki, por, siemię lniane).
Składniki:
- szklanka suchej kaszy jaglanej;
- 400g czerwonej soczewicy (przed ugotowaniem);
- 1 cebula;
- 2-3 ząbki czosnku;
- 2-3 łyżki sosu sojowego;
- około 600 ml bulionu warzywnego;
- 3-4 łyżeczki przyprawy do mięsa mielonego;
- 2 łyżeczki mielonego kuminu;
- 3-4 łyżki siemienia lnianego (użyliśmy takiego średnio mielonego);
- 3-4 łyżki oliwy z oliwek;
- 2-3 łyżki musztardy Dijon;
- sol, pieprz.
Płuczemy kaszę jaglaną oraz soczewicę, następnie gotujemy je razem w jednym garnku zalewając bulionem warzywnym (można oczywiście ugotować osobno, ale po co brudzić dwa garnki :)). Gdy kasza i soczewica zmiękną (po około 20 minutach) dodajemy przyprawy oraz podsmażoną na oliwie cebulę z czosnkiem. Dosypujemy siemię lniane oraz wlewamy oliwę. Blenderujemy wszystko na gładką masę i przekładamy do foremki nasmarowanej oliwą. Po wierzchu smarujemy warstwą musztardy Dijon. Zapiekamy w piekarniku rozgrzanym do około 200st. przez 20-30 minut.
A poniżej nasze danie z minionego tygodnia. Jakość słaba bo z komórki, na szybko itd. :)
Wyżej opisywany pasztet z sałatką (lodowa, pomidor, ogórek, kiełki, por, siemię lniane).
Podsmażane ziemniaczki + sos pieczarkowy + surówka z białej kapusty, marchewki i pora.
Mrożone warzywa (bakłażan, cukinia, pomidor, cebula...) + ciecierzyca + ryż.
Mrożone warzywa po raz kolejny (fasolka szparagowa, marchewka, groszek, por...) + ryż wymieszany z soczewicą.
Sałatka (lodowa, por, pomidor, ogórek...) + ryż z cukinią, szpinakiem i białą fasolą.
7.02.2015
Prosty pasztet jaglano-dyniowy
Z racji tego, iż wybieramy się w przyszłym tygodniu na kilkanaście dni do Polski, pozbywamy się naszych zapasów z lodówki. A że w zamrażalce mamy spore ilości dyni, to ostatnie dni gościła ona na naszych talerzach dosyć często. Między innymi w postaci pysznego oraz bardzo prostego w wykonaniu pasztetu. Robiliśmy już kiedyś bardziej skomplikowaną wersję (przepis tutaj), ale ta jest równie smaczna. Polecamy!
Składniki (keksówka 28cm):
Kaszę jaglaną dokładnie płuczemy (zimna woda, następnie gorąca i znowu zimna) i zalewamy 2 szklankami wody. Gotujemy pod przykryciem na małym ogniu około 20 minut. W międzyczasie na rozgrzanej oliwie podsmażamy pokrojoną w kostkę dynię. Przyprawiamy solą, pieprzem oraz papryką mieloną, a następnie dusimy pod przykryciem 15-20 minut do momentu, aż dynia zrobi się miękka. Mieszamy kaszę z dynią i miksujemy na gładką masę. Doprawiamy do smaku i przekładamy do wysmarowanej tłuszczem foremki. Smarujemy musztardą wierzch pasztetu, a następnie zapiekamy w piekarniku rozgrzanym na 200 stopni około 50-60 minut.
Składniki (keksówka 28cm):
- szklanka suchej kaszy jaglanej;
- około 500 g dyni Hokkaido;
- 3-4 łyżki oliwy z oliwek;
- sól, pieprz, ostra mielona papryka;
- musztarda ziarnista do posmarowania pasztetu z wierzchu.
Kaszę jaglaną dokładnie płuczemy (zimna woda, następnie gorąca i znowu zimna) i zalewamy 2 szklankami wody. Gotujemy pod przykryciem na małym ogniu około 20 minut. W międzyczasie na rozgrzanej oliwie podsmażamy pokrojoną w kostkę dynię. Przyprawiamy solą, pieprzem oraz papryką mieloną, a następnie dusimy pod przykryciem 15-20 minut do momentu, aż dynia zrobi się miękka. Mieszamy kaszę z dynią i miksujemy na gładką masę. Doprawiamy do smaku i przekładamy do wysmarowanej tłuszczem foremki. Smarujemy musztardą wierzch pasztetu, a następnie zapiekamy w piekarniku rozgrzanym na 200 stopni około 50-60 minut.
28.01.2015
Prosty pasztet soczewicowo-ryżowy
Kilka dni temu zaplanowaliśmy zrobić pasztet z soczewicy i kaszy jaglanej. Taki tradycyjny bez udziwnień. Jednak w tym dniu po obiedzie zostało nam trochę ryżu basmati więc przepis na pasztet uległ modyfikacji. Postanowiliśmy nie gotować już kaszy, a w jej miejsce użyć ryżu. Nie robiliśmy jeszcze nigdy takiej wersji więc mieliśmy lekkie obawy czy, aby na pewno coś z tego wyjdzie, ale na szczęście okazało się, że spokojnie można zamienić kaszę jaglaną na ryż.
Składniki (keksówka 28cm, ale lepiej użyć krótszej, aby pasztet był wyższy):
Namoczoną soczewicę gotujemy około 20 minut. Do ugotowanej soczewicy dodajemy ryż, oliwę, sos sojowy oraz przyprawy. Miksujemy wszystko na gładką masę, a następnie przekładamy do natłuszczonej lub wyłożonej papierem do pieczenia foremki, smarujemy po wierzchu musztardą. Zapiekamy w piekarniku rozgrzanym na 180 stopni około 40 minut.
Składniki (keksówka 28cm, ale lepiej użyć krótszej, aby pasztet był wyższy):
- 1 szklanka suchej zielonej soczewicy (namoczonej wcześniej kilka godzin);
- około 1 szklanki ugotowanego ryżu;
- 3-4 łyżki oliwy z oliwek extra vergine;
- 2-3 łyżki sosu sojowego;
- 3-4 łyżeczki przyprawy do mięsa mielonego;
- pieprz, sól, ostra papryka mielona;
- 3-4 łyżki musztardy do posmarowania pasztetu po wierzchu (taki nasz eksperyment).
Namoczoną soczewicę gotujemy około 20 minut. Do ugotowanej soczewicy dodajemy ryż, oliwę, sos sojowy oraz przyprawy. Miksujemy wszystko na gładką masę, a następnie przekładamy do natłuszczonej lub wyłożonej papierem do pieczenia foremki, smarujemy po wierzchu musztardą. Zapiekamy w piekarniku rozgrzanym na 180 stopni około 40 minut.
Subskrybuj:
Posty (Atom)