Dawno nie dodawaliśmy zestawienia fotek naszych posiłków z całego tygodnia, ale szybciutko nadrabiamy zaległości :) Cieszycie się, prawda?!
25.06.2017
17.06.2017
Mizeria inaczej, czyli ogórki z rzodkiewką w sosie z tahini
Lubicie mizerię? My bardzo, ale staramy się unikać wszelkich sojowych wytworów, więc sojowe jogurty w tym przypadku odpadają. Na szczęście jakiś czas temu uzależniliśmy się od pasty sezamowej, czyli tahini i dodajemy ją praktycznie wszędzie. Znakomicie nadaje się ona do zagęszczenia sosu pieczarkowego, grzybowego lub paprykowego oraz jak się okazało do mizerii, zamiast śmietany, czy jogurtu. Szczerze polecamy!
15.06.2017
Pyszne i zdrowe pesto szpinakowo-bazyliowe
Dawno nas tu nie było, ale obiecujemy, że w najbliższym czasie częstotliwość wpisów będzie większa :) Po ponad miesięcznym (bardzo udanym) kamperowaniu po Francji, wróciliśmy do domku i mamy zamiar spędzić tu bardzo przyjemne lato. Pogoda przywitała nas niezwykle ciepło (codziennie ponad 30°C), więc nie mamy na co narzekać. Rowerki, spacery, opalanie, sadzenie warzywek na balkonie... to nasze najczęstsze zajęcia ostatnimi dniami. Oczywiście dużo też gotujemy, gdyż we Francji brakowało nam niektórych produktów oraz sprzętu kuchennego. Jednym z nich jest nasz wspaniały blender, który teraz nadrabia zaległości i chodzi na pełnych obrotach, miksując owoce i warzywka na lody, czy też koktajle oraz na niezawodne w upalne dni pesto, które wystarczy wymieszać z ugotowanym makaronem. Danie wręcz idealne po powrocie z plażowania, ekspresowe, ale jednocześnie sycące i pożywne :) Dziś proponujemy wam wersje szpinakowo-bazyliową. Intensywna zieleń oraz aromat bazylii i czosnku są po prostu cudowne...
5.05.2017
Bienvenus En France!
Dawno nas tu nie było :( Nie znaczy to oczywiście, że nie jemy i nie gotujemy, lecz ostatnio mamy trochę mniej czasu na przesiadywanie przed komputerem (i może trochę mniej chęci). Kwiecień spędziliśmy w większości w Polsce, podreperowaliśmy kamperka, pokolorowaliśmy się trochę (czytaj: nowe dziarki), nacieszyliśmy się rodziną i wróciliśmy do naszego, niemieckiego mieszkanka. Nosi nas jednak trochę, więc stwierdziliśmy, że nie ma co siedzieć na zadkach w domu i czas trochę pokamperować :) Jutro zatem wyruszamy na dwa miesiące do Francji, a dokładniej ku wybrzeżu Atlantyku :) Może uda nam się wrzucić od czasu do czasu jakiś przepis (nie obiecujemy), ale na pewno spodziewajcie się relacji na naszym kamperowym blogasku Kamperem w Świat oraz fotek na Instagramie :) Au Revoir!
10.04.2017
Tygodniowy fotomix
Wczoraj nie mieliśmy czasu na dodanie tradycyjnego, niedzielnego fotomixu (pogoda była taka piękna, że cały dzień spędziliśmy na dworze). Dziś jednak nadrabiamy szybko zaległości i wrzucamy kilka fotek posiłków, które gościły na naszych talerzach w minionym tygodniu :) Jutro natomiast pakujemy dupska w kampera (już jest naprawiony) i ruszamy w stronę Polski. Ale do rzeczy...
8.04.2017
Ciecierzyca z pomidorami i mlekiem kokosowym
Lubicie ciecierzycę? My bardzooo :) Ostatnio nagotowaliśmy wielki gar (z prawie kilograma suchej) i zajadaliśmy się hummusem oraz ciecierzycowym curry. Polecamy przepisik, bo danie wyszło przepyszne. A więc do roboty...
3.04.2017
Pieczone kotlety z kaszy jaglanej i pieczarek
Nareszcie jesteśmy w domu :) Miło jest wrócić po prawie dwóch miesiącach do własnej (wygodnej) kuchni oraz ulubionych sklepów. Niestety, żeby nie było za różowo, kamper postanowił jednak się zbuntować i dziś trafił do mechanika :( Jutro okaże się czy to coś poważnego (i drogiego). Mamy nadzieję, że to tylko jakieś drobnostki i uda nam się koło soboty wyjechać do Polski. Teraz jednak musimy czekać na wyrok od mechanika, a na odstresowanie najlepsze jest oczywiście gotowanie (choć piwko i wino są w tym również dobre ;)) W Szwajcarii brakowało nam bardzo kaszy jaglanej (mieliśmy ze sobą tylko jedną paczkę, którą szybko zjedliśmy), a w sklepach nigdzie jej nie widzieliśmy (pewnie nawet jakby była, to jej cena by nas raczej odstraszyła). Po powrocie do domu szybko nadrobiliśmy te braki i wczoraj zajadaliśmy pyszną zupkę z kaszą jaglaną właśnie, a dziś powstały kotlety z dodatkiem pieczarek :) Tym razem upiekliśmy je w piekarniku, ale jeżeli wolicie takie z patelni, to nie ma problemu. Wystarczy obtoczyć je w mące, bułce tartej lub płatkach owsianych i usmażyć na oliwie.
19.03.2017
Bakłażan duszony z pomidorami, papryką oraz tahini
Dzisiaj dla odmiany nie będzie tradycyjnego fotomiksu, a przepis na pyszne, duszone bakłażany. Nasze początki znajomości z tym fioletowym warzywkiem nie były nazbyt udane i jakoś nie mogliśmy się do nich przekonać, jednak teraz lubimy je bardzo i chętnie przyrządzamy. Sekretem udanego dania według nas jest wcześniejsze posolenie pokrojonych bakłażanów (niech się trochę spocą), a następnie osuszenie ich ręcznikiem papierowym. Dopiero po tych czynnościach można je smażyć, dusić, czy piec :) Tym razem do naszego sosu bakłażanowego dodaliśmy tahini i był to strzał w dziesiątkę! Tahini i bakłażany pasują do siebie idealnie.
12.03.2017
Niedzielny fotomix
Kolejny tydzień dobiega końca, czas zatem na tradycyjny fotomix ;) Czas leci nam tu bardzo szybko. Jeszcze dwa weekendy i opuszczamy szwajcarskie lokum. Cieszy nas to niezmiernie, bo tęsknimy już za naszym niemieckim mieszkankiem, kuchnią, jeziorem, rowerami i ... normalnymi cenami w sklepach. Przejdźmy jednak do fotorelacji tego, co zajadaliśmy ostatnimi dniami ...
5.03.2017
Niedzielny fotomix
Kolejny tydzień za nami. Oprócz kilku deszczowych dni (dzięki którym mieliśmy dużo wolnego) nie wydarzyło się u nas
nic ciekawego :( O czym tu skrobać, skoro dni nasze wypełnione są rozmowami z
winnymi krzaczkami, spacerami, bądź też przesiadywaniem w zamieszkiwanej
obecnie przez nas, pamiętającej jeszcze średniowiecze norce? Pozostaje tylko gotowanie i jedzenie, ale to przecież bardzo miłe tematy ;) Czyż nie?
Subskrybuj:
Posty (Atom)