Dawno nie dodawaliśmy zestawienia fotek naszych posiłków z całego tygodnia, ale szybciutko nadrabiamy zaległości :) Cieszycie się, prawda?!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kalafior. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kalafior. Pokaż wszystkie posty
25.06.2017
21.08.2016
Niedzielny fotomix
Musimy przyznać, że ten tydzień upłynął nam bardzo, bardzo przyjemnie, a to za sprawą kamperowego wyjazdu do Alzacji. Pogoda dopisywała przez cały czas i od rana do wieczora przebywaliśmy na dworze. Przeszliśmy przez ostatnie dni kilkadziesiąt kilometrów, zwiedziliśmy kilka ślicznych, małych miasteczek oraz stolicę regionu- Strasburg. Zjedliśmy kilka chrupiących bagietek, wypiliśmy kilka litrów wina i ogólnie było miło :) Co prawda potrawy, które jedliśmy ostatnio to nic szczególnego, ale tradycja, to tradycja...fotomix musi być. Zatem do rzeczy ;)
9.08.2016
Tarta na cieście francuskim z puree ziemniaczano-kalafiorowym
Eksperymenty w kuchni czasem przynoszą zaskakująco dobre efekty :) Wczoraj postanowiliśmy wybrać się nad jeziorko na cały dzień, więc trzeba było przygotować jakiś posiłek na wynos. W lodówce mieliśmy resztki puree ziemniaczanego, trochę kalafiora z poprzedniego dnia i opakowanie ciasta francuskiego. Postanowiliśmy zatem połączyć te składniki i zapiec je w piekarniku. Wyszło naprawdę super danie, które polecamy wszystkim miłośnikom kartofla :)
6.12.2015
Niedzielny fotomix
No i mamy grudzień. Nie jest to nasz najukochańszy miesiąc w roku, ale zawsze to bliżej wiosny :) Jak przystało na przedświąteczny okres na większości blogów kulinarnych rządzą przepisy na potrawy świąteczne, ale w końcu do 24 grudnia nie tak daleko, dlatego nie ma w tym nic dziwnego :) Nie specjalnie lubimy te trzy dni w roku (szaleństwo w sklepach itp.), ale cóż, zawsze jest to powód, żeby ugotować kilka pysznych potraw i się trochę poobjadać :) Jakieś plany na potrawy wigilijne w głowach nam się już kształtują, ale na podzielenie się nimi przyjdzie jeszcze pora. Teraz jenak przejdźmy do, co lądowało w naszych garnkach w ostatnich dniach...
Etykiety:
brukselka,
dania bezglutenowe,
dania główne,
dieta bezglutenowa,
dieta roślinna,
dynia,
fenkuł,
grzyby,
jarmuż,
kalafior,
makarony,
papryka,
zupy
22.11.2015
Niedzielny fotomix
Ten tydzień minął nam błyskawicznie. Gdy człowiek popada w rutynę (czego bardzo nie lubimy), czas leci szybko, a dni zlewają się w jeden taki sam :( No, ale co począć...taki mamy teraz etap w życiu. A, że pora roku dobra na siedzenie w szkole i w domu (w nocy spadł pierwszy śnieg brrr) to jakoś to przeżyjemy. Nasz obecny cel to nauka niemieckiego i tego się na razie trzymamy. Ale jak tylko zawita wiosna...(oj, plany mamy bogate :)). Przejdźmy jednak to jedzenia. W minionym tygodniu nie było jakiś szaleństw w naszej kuchni. Staraliśmy się wyjadać zgromadzone zapasy (zawsze jak robimy zakupy nie możemy się powstrzymać od kupowania czegoś nie potrzebnego w danym momencie i ilość produktów w szafkach oraz w lodowce się stale powiększa :)). Ale nigdy niczego nie wyrzucamy oj, nie, nie :)
8.11.2015
Niedzielny fotomix
I znowu kolejny tydzień się kończy. Musimy przyznać, że był to naprawdę piękny tydzień :) Pogoda wspaniała, niczym latem. Zaliczyliśmy kilka wizyt nad jeziorem, połaziliśmy po okolicznych winnicach i lasach oraz równo tydzień temu zaczęliśmy przygodę z bieganiem :) Mieszkamy w tak pięknej okolicy, która sprzyja joggingowi, że po prostu trzeba biegać :) Mamy nadzieje, że wytrwamy jako biegacze i stanie się to naszym kolejnym hobby. Wróćmy jednak do jedzenia. Z racji tego, iż większość dnia przebywaliśmy poza domem nie pichciliśmy za wiele, ale coś tam na niedzielny wpis się znajdzie :) A więc zaczynamy...
1.11.2015
Niedzielny fotomix
Dziś niedziela, więc nadszedł czas na zapowiadany tydzień temu cykl zdjęciowy :) W kończącym się właśnie tygodniu nie gościły u nas jakieś wymyślne i ekstrawaganckie potrawy. Było prosto, sezonowo...i smacznie ;)
Zacznijmy podobnie jak ostatnio od bezglutenowego chleba. Tym razem także z przepisu OlgiSmile (klik!). Pominęliśmy tylko mąkę z amarantusa, a w jej miejsce daliśmy więcej gryczanej.
Zacznijmy podobnie jak ostatnio od bezglutenowego chleba. Tym razem także z przepisu OlgiSmile (klik!). Pominęliśmy tylko mąkę z amarantusa, a w jej miejsce daliśmy więcej gryczanej.
27.10.2015
Wegańskie kotlety kalafiorowo-jaglane
Najbardziej w diecie roślinnej lubimy różnorodność i nieograniczone możliwości wykorzystywania produktów. Wspominając czasy przed weganizmem trudno znaleźć w naszych ówczesnych daniach jakieś ciekawe pozycje. Wszystko było takie oklepane i monotonne. Na śniadanie kanapki z serem lub wędliną, na obiad pierś z kurczaka, ryba lub makaron z mielonym mięsem, na kolacje znowu kanapki z serem i wędliną :). Jak już zaszaleliśmy to robiliśmy pizzę, oczywiście zawsze obowiązkowo musiało się na niej znaleźć dużo, dużo sera i salami. Oj, biedne były nasze żołądki i kubki smakowe :). Na szczęście zaczęliśmy w pewnym momencie bardziej interesować się tym co ląduje na naszych talerzach i szukać, czytać, poznawać nowe smaki, aż dotarliśmy do diety roślinnej i jej wspaniałych możliwości. No, ale przejdźmy do tematu, czyli kotletów. Kiedyś tradycyjne mielone były zawsze takie same, bez eksperymentów i zaskoczenia. Teraz chcąc zrobić kotlety trudno nam się zdecydować jaką wersję wybrać. Czy soczewicowe, buraczane, brokułowe, ziemniaczane, dyniowe, szpinakowe, grzybowe...wymieniać można długo :) Jednak udało nam się podjąć decyzję i tym razem zrobiliśmy kalafiorowe z kaszą jaglaną (inspiracja z przepisu OlgiSmile).
Było warto! Oj było :) Zajadaliśmy je trzy dni i nam się nie znudziły.
Było warto! Oj było :) Zajadaliśmy je trzy dni i nam się nie znudziły.
15.07.2015
Słoneczny kalafior z ciecierzycą i pomidorami
Na życzenie wrzucam szybko przepis na kalafior curry z niezawodną ciecierzycą. Dokładnie nie pamiętam ile czego użyłam, gdyż robiłam go jakiś czas temu, ale mam nadzieję, że będzie dobrze. Rzadko kiedy liczę dokładnie składniki (zwłaszcza ilość przypraw), po za tym każdy ma swój smak i ilość soli, pieprzu, papryki itp. zależy raczej od gustu :) A więc:
Składniki (na 2-3 osoby, my jemy duuuże porcje):
Sposób przygotowania:
Na rozgrzanej patelni podsmażamy pokrojoną cebulę, paprykę oraz czosnek. Po kilku minutach dodajemy mielony kumin i resztę przypraw. Wlewamy passatę pomidorową, mieszamy, a następnie dodajemy małe różyczki kalafiora. Przykrywamy i dusimy około 20 minut. Następnie dodajemy ugotowaną ciecierzycę, ziarna sezamu oraz pietruszkę. Mieszamy, dusimy jeszcze kilka minut i gotowe :) Kalafior jest chrupiący, nie rozgotowany, więc jeżeli lubicie miękki to podgotujcie go wcześniej.
Składniki (na 2-3 osoby, my jemy duuuże porcje):
- średniej wielkości kalafior;
- 2 małe żółte papryki (może być oczywiście inny kolor);
- szklanka ugotowanej ciecierzycy (lub puszka);
- 1-2 cebule;
- 500ml passaty pomidorowej;
- 3-4 ząbki czosnku;
- olej sezamowy do smażenia;
- sol, pieprz;
- 1 łyżeczka mielonego kuminu;
- 1 łyżka przyprawy curry (użyłam marokańskiej mieszanki składającej się z: kolendry, kuminy, selera, kurkumy, ostrej papryki, kminku);
- 2-3 łyżki ziaren sezamu;
- garść pietruszki.
Sposób przygotowania:
Na rozgrzanej patelni podsmażamy pokrojoną cebulę, paprykę oraz czosnek. Po kilku minutach dodajemy mielony kumin i resztę przypraw. Wlewamy passatę pomidorową, mieszamy, a następnie dodajemy małe różyczki kalafiora. Przykrywamy i dusimy około 20 minut. Następnie dodajemy ugotowaną ciecierzycę, ziarna sezamu oraz pietruszkę. Mieszamy, dusimy jeszcze kilka minut i gotowe :) Kalafior jest chrupiący, nie rozgotowany, więc jeżeli lubicie miękki to podgotujcie go wcześniej.
8.04.2015
Imbirowy kalafior ze szpinakiem
Dziś szybki przepis na równie szybkie w przygotowaniu, ale mimo tego bardzo smaczne danie. Przez pracę musieliśmy przestawić nasz rozkład posiłków i wyszło na to, że coś ciepłego jemy teraz około 18 (jako młodzi emeryci jedliśmy o 12-13 :)). Staramy się także robić od razu większe porcje, aby na drugi dzień tylko podgrzać potrawę i nie spędzać za wiele czasu w kuchni. Tym razem postawiliśmy na szpinak i kalafior. Więc...
Składniki (4 porcje):
Kilka godzin wcześniej rozmrażamy kalafiora (lub używamy świeżego, ugotowanego). Na patelni podsmażamy na oliwie pokrojoną cebulę. Po chwili dodajemy starty na tarce imbir oraz czosnek. Wrzucamy różyczki kalafiora, szpinak oraz kukurydzę. Przyprawiamy i smażymy około 15 minut od czasu do czasu mieszając. Na koniec dodajemy jogurt, mieszamy i po kilku minutach potrawa gotowa. Szybko, prosto, tanio i pysznie :)
Składniki (4 porcje):
- 1 kg kalafiora (my użyliśmy mrożonego);
- 4-5 kostek mrożonego szpinaku;
- 2 cebule;
- puszka kukurydzy;
- 3-4 ząbki czosnku;
- około 3 cm korzenia imbiru;
- 1 mały jogurt roślinny;
- 2-3 łyżeczki garam masala i kurkumy;
- 1 łyżeczka mielonego kuminu;
- pieprz, sol, ostra papryka (wg uznania);
- oliwa do smażenia;
Kilka godzin wcześniej rozmrażamy kalafiora (lub używamy świeżego, ugotowanego). Na patelni podsmażamy na oliwie pokrojoną cebulę. Po chwili dodajemy starty na tarce imbir oraz czosnek. Wrzucamy różyczki kalafiora, szpinak oraz kukurydzę. Przyprawiamy i smażymy około 15 minut od czasu do czasu mieszając. Na koniec dodajemy jogurt, mieszamy i po kilku minutach potrawa gotowa. Szybko, prosto, tanio i pysznie :)
4.11.2014
Kalafiorowa i dyniowa inaczej
Dalej pozostajemy w klimatach orientalnych, lecz tym razem w postaci zup. Mamy ostatnio ochotę na rozgrzewające gęste zupy, więc przedstawiamy dwie propozycje z minionych dni.
Pierwsza zupka to kalafiorowa. Poszliśmy na łatwiznę i wykorzystaliśmy warzywa mrożone, ale nie ma w tym nic złego przecież ;).
Składniki (na ok.2,5 litra zupy):
Sposób przygotowania:
Do garnka wrzucamy mrożone warzywa, pokrojone w kostkę ziemniaki i zalewamy wszystko bulionem. Czekamy, aż zupa zacznie się gotować i przyprawiamy solą, pieprzem, curry, papryką mieloną, startym imbirem i czosnkiem. Dolewamy mleko kokosowe oraz trochę oliwy z oliwek. Gotujemy jeszcze około 15 minut, posypujemy koperkiem i gotowe.
Druga propozycja to tradycyjna zupa dyniowa na którą przepis pojawił się tutaj, lecz tym razem dosypaliśmy trochę soczewicy zielonej i nie miksowaliśmy zupy na krem.
Postanowiliśmy także wykorzystać trochę warzyw z zupy dyniowej do zrobienia smarowidła na śniadanie. Zmiksowaliśmy warzywka i wyszła nam pyszna dyniowa pasta do chleba :)
Pierwsza zupka to kalafiorowa. Poszliśmy na łatwiznę i wykorzystaliśmy warzywa mrożone, ale nie ma w tym nic złego przecież ;).
- 300g mieszanki warzywnej na zupy (marchewka, seler, pietruszka, por, groszek zielony, fasolka szparagowa, cebula);
- 300g mrożonego kalafiora;
- 2-3 średnie ziemniaki;
- 1 litr bulionu warzywnego;
- 2 łyżki oliwy z oliwek;
- ok. 2-3 cm świeżego imbiru;
- 2-3 ząbki czosnku;
- 3-4 łyżki mleka kokosowego;
- 2 łyżki przyprawy curry;
- sól, pieprz, ostra papryka, koperek.
Sposób przygotowania:
Do garnka wrzucamy mrożone warzywa, pokrojone w kostkę ziemniaki i zalewamy wszystko bulionem. Czekamy, aż zupa zacznie się gotować i przyprawiamy solą, pieprzem, curry, papryką mieloną, startym imbirem i czosnkiem. Dolewamy mleko kokosowe oraz trochę oliwy z oliwek. Gotujemy jeszcze około 15 minut, posypujemy koperkiem i gotowe.
Druga propozycja to tradycyjna zupa dyniowa na którą przepis pojawił się tutaj, lecz tym razem dosypaliśmy trochę soczewicy zielonej i nie miksowaliśmy zupy na krem.
Postanowiliśmy także wykorzystać trochę warzyw z zupy dyniowej do zrobienia smarowidła na śniadanie. Zmiksowaliśmy warzywka i wyszła nam pyszna dyniowa pasta do chleba :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)