W dni kiedy mamy więcej czasu postanowiliśmy przyrządzać dania z książek kucharskich, których trochę już na półce stoi, ale najczęściej są tylko przeglądane. Oczywiście oglądanie dużej ilości pięknych zdjęć potraw i czytanie przepisów jakoś później wpływa na gotowanie (inspiracje, inspiracje i jeszcze raz inspiracje), ale rzadko kiedy gotujemy dokładnie tak, jak nakazuje dany przepis. Zawsze dodamy coś od siebie, coś pominiemy lub zmienimy proporcje. Tym razem jednak postanowiliśmy dokładnie trzymać się przepisu i nie dodawać nic oprócz składników, które były w książce (autor książki Atilla Hildamnn- niemiecka gwiazda wegańskiej kuchni).
8.11.2015
Niedzielny fotomix
I znowu kolejny tydzień się kończy. Musimy przyznać, że był to naprawdę piękny tydzień :) Pogoda wspaniała, niczym latem. Zaliczyliśmy kilka wizyt nad jeziorem, połaziliśmy po okolicznych winnicach i lasach oraz równo tydzień temu zaczęliśmy przygodę z bieganiem :) Mieszkamy w tak pięknej okolicy, która sprzyja joggingowi, że po prostu trzeba biegać :) Mamy nadzieje, że wytrwamy jako biegacze i stanie się to naszym kolejnym hobby. Wróćmy jednak do jedzenia. Z racji tego, iż większość dnia przebywaliśmy poza domem nie pichciliśmy za wiele, ale coś tam na niedzielny wpis się znajdzie :) A więc zaczynamy...
7.11.2015
Masło migdałowe
Dziś kolejny przepis z wykorzystaniem naszego wspaniałego blendera-potwora :) Tym razem postanowiliśmy sprawdzić jego wytrzymałość robiąc masło/krem z migdałów. Trzeba mieć trochę cierpliwości, bo od razu migdały się nie zamieniają w gładką, jedwabistą masę (a nie chcieliśmy dodawać oleju lub wody), ale efekt końcowy jest super!
2.11.2015
Pasta dyniowo-marchewkowa z wiórkami kokosowymi
Dziś szybka propozycja na pyszną pastę do chleba. Zostało nam z wczoraj trochę pieczonej dyni i marchewki, więc postanowiliśmy zrobić z tych "resztek" jakieś smarowidło do chleba. Nie kombinowaliśmy za wiele i wymieszaliśmy po prostu dynię z marchewką, dodaliśmy trochę oleju lnianego oraz soli. Wiadomo, także, że do dyni pasuje posmak kokosowy, więc dosypaliśmy trochę wiórków z kokosa właśnie. I tak oto powstało nam przepyszne smarowidło :) Polecamy gorąco!
1.11.2015
Niedzielny fotomix
Dziś niedziela, więc nadszedł czas na zapowiadany tydzień temu cykl zdjęciowy :) W kończącym się właśnie tygodniu nie gościły u nas jakieś wymyślne i ekstrawaganckie potrawy. Było prosto, sezonowo...i smacznie ;)
Zacznijmy podobnie jak ostatnio od bezglutenowego chleba. Tym razem także z przepisu OlgiSmile (klik!). Pominęliśmy tylko mąkę z amarantusa, a w jej miejsce daliśmy więcej gryczanej.
Zacznijmy podobnie jak ostatnio od bezglutenowego chleba. Tym razem także z przepisu OlgiSmile (klik!). Pominęliśmy tylko mąkę z amarantusa, a w jej miejsce daliśmy więcej gryczanej.
27.10.2015
Wegańskie kotlety kalafiorowo-jaglane
Najbardziej w diecie roślinnej lubimy różnorodność i nieograniczone możliwości wykorzystywania produktów. Wspominając czasy przed weganizmem trudno znaleźć w naszych ówczesnych daniach jakieś ciekawe pozycje. Wszystko było takie oklepane i monotonne. Na śniadanie kanapki z serem lub wędliną, na obiad pierś z kurczaka, ryba lub makaron z mielonym mięsem, na kolacje znowu kanapki z serem i wędliną :). Jak już zaszaleliśmy to robiliśmy pizzę, oczywiście zawsze obowiązkowo musiało się na niej znaleźć dużo, dużo sera i salami. Oj, biedne były nasze żołądki i kubki smakowe :). Na szczęście zaczęliśmy w pewnym momencie bardziej interesować się tym co ląduje na naszych talerzach i szukać, czytać, poznawać nowe smaki, aż dotarliśmy do diety roślinnej i jej wspaniałych możliwości. No, ale przejdźmy do tematu, czyli kotletów. Kiedyś tradycyjne mielone były zawsze takie same, bez eksperymentów i zaskoczenia. Teraz chcąc zrobić kotlety trudno nam się zdecydować jaką wersję wybrać. Czy soczewicowe, buraczane, brokułowe, ziemniaczane, dyniowe, szpinakowe, grzybowe...wymieniać można długo :) Jednak udało nam się podjąć decyzję i tym razem zrobiliśmy kalafiorowe z kaszą jaglaną (inspiracja z przepisu OlgiSmile).
Było warto! Oj było :) Zajadaliśmy je trzy dni i nam się nie znudziły.
Było warto! Oj było :) Zajadaliśmy je trzy dni i nam się nie znudziły.
25.10.2015
Niedzielny fotomix
Znów uzbierało nam się trochę fotek z ostatnich dni, więc wrzucamy je, aby się bidulki nie zmarnowały ;) Chyba wprowadzimy regularne, niedzielne wpisy z potrawami, które gościły na naszych talerzach, ale nie specjalnie trzeba dodawać do nich szczegółowe przepisy.
No to zaczynamy...
...od bezglutenowego chleba gryczanego (przepis pochodzi z bloga OlgiSmile, klik!) Nie daliśmy tylko babki płesznik, ale chleb wyszedł bardzo dobry! Zdecydowanie polecamy :)
No to zaczynamy...
Etykiety:
curry,
dania bezglutenowe,
dania główne,
dynia,
jabłka,
kasza jaglana,
kluski,
kotlety,
marchewka,
Omniblend,
pieczywo,
polenta,
sosy,
ziemniaki
21.10.2015
Polska i niemiecka klasyka, czyli duszona czerwona kapusta
Polak, Niemiec, dwa bratanki...głosi historyczne przysłowie. Chociaż...nie, raczej nie tak to szło :) Ale gdyby je trochę zmodyfikować pasowałoby idealnie, przynajmniej pod względem kulinarnym, gdyż kuchnia niemiecka niewiele rożni się od tradycyjnej kuchni polskiej. Jest tłusto, ziemniaczanie oraz kapustnie. Każdy Land naszych zachodnich sąsiadów ma swoje wyjątkowe receptury na dania z Kartoffeln i Kraut. Dziś w geście pojednania polsko-niemieckiego prezentujemy przepis na duszoną czerwoną kapustę, uwielbiana przez Niemców i przez nas również.
19.10.2015
Fotomix - zupy
Sezon rozgrzewających i sycących zup w naszej kuchni uznajemy za oficjalnie rozpoczęty!
Przez całe lato praktycznie nie gotowaliśmy żadnych zup, za to teraz jemy je niemal codziennie. Duży talerz (albo dwa) pysznej zupki poprawia nam zdecydowanie nastrój, gdy za oknem szaro, mokro i zimno (a tak właśnie jest u nas od prawie dwóch tygodni). Przejdźmy jednak do fotek, a więc:
Jako pierwsza, jedna z naszych ulubionych - grochówka :)
Przez całe lato praktycznie nie gotowaliśmy żadnych zup, za to teraz jemy je niemal codziennie. Duży talerz (albo dwa) pysznej zupki poprawia nam zdecydowanie nastrój, gdy za oknem szaro, mokro i zimno (a tak właśnie jest u nas od prawie dwóch tygodni). Przejdźmy jednak do fotek, a więc:
Jako pierwsza, jedna z naszych ulubionych - grochówka :)
12.10.2015
Makaron z sosem dyniowo-marchewkowym
Dynia w dalszym ciągu dominuje na stoiskach warzywnych, więc trzeba korzystać z tego faktu ile wlezie :) Tym razem proponujemy sosik dyniowo-marchewkowy. Szybki i prosty w przygotowaniu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)