29.11.2015

Niedzielny fotomix

Oto i niemal zakończył się kolejny tydzień i nastała niedziela. Co jest w tym siódmym dniu takiego szczególnego? Wizyta u babci, poranne wylegiwanie się w łóżku, późne śniadanie? Otóż nie do końca, po prostu czas na kolejny niedzielny fotomix :)
Tydzień minął nam naprawdę bardzo szybko. Wiele się nie wydarzyło, szkoła, zakupy, dom- ot, zwykła rutyna. Pogoda raczej paskudna, zimno i mokro, po prostu: bleee (no, ale taka to już w końcu pora roku, więc nie ma się co dziwić). Na szczęście zawsze poprawia nam się humor, gdy upichcimy coś dobrego :) A więc popatrzcie, jakie potrawy polepszały nam nastrój w minionych dniach...

25.11.2015

Zupa dyniowa z soczewicą i jarmużem

W tym sezonie jemy naprawdę dużo, dużo dyni. Towarzyszy ona naszym potrawom praktycznie codziennie i jeszcze nam się nie znudziła :). Nigdy wcześniej nie pochłanialiśmy takich ilości tego wspaniałego warzywa, a w dzieciństwie wcale  jej nie znaliśmy (nasze mamy i babcie coś nawaliły w tej kwestii). Zalety dyni poznaliśmy dopiero po 30-stce (ale jak widać spokojnie nadrabiamy zaległości :)) Tym razem nagotowaliśmy gar zupy dyniowej z dodatkiem jarmużu oraz czerwonej soczewicy. Nie mogło zabraknąć również mleka kokosowego oraz imbiru...

22.11.2015

Niedzielny fotomix

Ten tydzień minął nam błyskawicznie. Gdy człowiek popada w rutynę (czego bardzo nie lubimy), czas leci szybko, a dni zlewają się w jeden taki sam :( No, ale co począć...taki mamy teraz etap w życiu. A, że pora roku dobra na siedzenie w szkole i w domu (w nocy spadł pierwszy śnieg brrr) to jakoś to przeżyjemy. Nasz obecny cel to nauka niemieckiego i tego się na razie trzymamy. Ale jak tylko zawita wiosna...(oj, plany mamy bogate :)). Przejdźmy jednak to jedzenia. W minionym tygodniu nie było jakiś szaleństw w naszej kuchni. Staraliśmy się wyjadać zgromadzone zapasy (zawsze jak robimy zakupy nie możemy się powstrzymać od kupowania czegoś nie potrzebnego w danym momencie i ilość produktów w szafkach oraz w lodowce się stale powiększa :)). Ale nigdy niczego nie wyrzucamy oj, nie, nie :)

18.11.2015

Nafaszerowana dynia piżmowa

Nazbierało nam się ostatnio sporo dyni w lodówce (mamy tanie źródło jej pozyskiwania ;)), więc postanowiliśmy upiec kilka sztuk na puree (potem wykorzystujemy je przez kolejne dni do różnych potraw). Jednak jako oszczędni ludzie stwierdziliśmy, że trzeba przy okazji zapiekania dyń, upiec coś na obiad. Po szybkim przeglądzie szafek i lodówki oraz sprawdzeniu dostępnych składników, postanowiliśmy nafaszerować dynię piżmową kaszą gryczaną, pieczarkami, papryką oraz granulatem sojowym. Jednak zawsze mamy problem z wymierzeniem odpowiedniej ilości produktów, tak więc farszu wyszło nam oczywiście za dużo :) Nie był to jednak dla nas problem, gdyż pozostały farsz (wymieszany z połówką upieczonej dyni) zapiekliśmy w foremce i powstała pyszna, gryczana pieczeń :)
A więc, jeśli nie znudziła Wam się jeszcze dynia w tym sezonie, polecamy faszerować ją na różne sposoby :) My na pewno jeszcze nie jedną, nadzianą dynię skonsumujemy w najbliższym czasie.

15.11.2015

Niedzielny fotomix

Ostatnio dni mijają nam bardzo szybko. Kurs, gotowanie, wstawanie z budzikiem- odrobię odwykliśmy od takiej rutyny. Mimo wszystko dobrze mieć jakieś regularne zajęcie, bo ile można się obijać :). Co do kursu językowego, to jest mocno międzynarodowo, uczymy się z ludźmi z Indii, Rosji, Iranu, Syrii, Hiszpanii, Nigerii oraz Serbii. Może są jeszcze jakieś inne nacje, ale wszystkich uczestników jeszcze nie poznaliśmy. No, ale do rzeczy, czas na  kulinarne podsumowanie tygodnia, czyli czas na tradycyjny niedzielny fotomix :)

Poniżej puree dyniowe + sos pieczarkowo-paprykowy + duszona, biała kapusta.

14.11.2015

Pyszna i zdrowa pasta cebulowa

W weganizmie kochamy to, że czasem nie potrzeba wielu, wyszukanych produktów, by upichcić coś pysznego. Wystarczy kilka podstawowych składników, trochę wyobraźni i chęci (my na szczęście chęci do gotowania mamy zawsze, ale wiemy, że nie każdy lubi stać przy garach). Tym razem musieliśmy zrobić jakieś smarowidło do chleba, ale specjalnie nie było z czego. Ciecierzyca nie namoczona (w planach był hummus), puszek z fasolą lub innym strąkiem brak, awokado wyszło..cóż począć? Na szczęście zawsze mamy cebulę i koncentrat pomidorowy :), więc postanowiliśmy połączyć te składniki...


10.11.2015

Purée z batatów i dyni + kremowa, duszona kapusta + wędzone tofu

W dni kiedy mamy więcej czasu postanowiliśmy przyrządzać dania z książek kucharskich, których trochę już na półce stoi, ale najczęściej są tylko przeglądane. Oczywiście oglądanie dużej ilości pięknych zdjęć potraw i czytanie przepisów jakoś później wpływa na gotowanie (inspiracje, inspiracje i jeszcze raz inspiracje), ale rzadko kiedy gotujemy dokładnie tak, jak nakazuje dany przepis. Zawsze dodamy coś od siebie, coś pominiemy lub zmienimy proporcje. Tym razem jednak postanowiliśmy dokładnie trzymać się przepisu i nie dodawać nic oprócz składników, które były w książce (autor książki Atilla Hildamnn- niemiecka gwiazda wegańskiej kuchni).


8.11.2015

Niedzielny fotomix

I znowu kolejny tydzień się kończy. Musimy przyznać, że był to naprawdę piękny tydzień :) Pogoda wspaniała, niczym latem. Zaliczyliśmy kilka wizyt nad jeziorem, połaziliśmy po okolicznych winnicach i lasach oraz równo tydzień temu zaczęliśmy przygodę z bieganiem :) Mieszkamy w tak pięknej okolicy, która sprzyja joggingowi, że po prostu trzeba biegać :) Mamy nadzieje, że wytrwamy jako biegacze i stanie się to naszym kolejnym hobby. Wróćmy jednak do jedzenia. Z racji tego, iż większość dnia przebywaliśmy poza domem nie pichciliśmy za wiele, ale coś tam na niedzielny wpis się znajdzie :) A więc zaczynamy...

7.11.2015

Masło migdałowe

Dziś kolejny przepis z wykorzystaniem naszego wspaniałego blendera-potwora :) Tym razem postanowiliśmy sprawdzić jego wytrzymałość robiąc masło/krem z migdałów. Trzeba mieć trochę cierpliwości, bo od razu migdały się nie zamieniają w gładką, jedwabistą masę (a nie chcieliśmy dodawać oleju lub wody), ale efekt końcowy jest super!


2.11.2015

Pasta dyniowo-marchewkowa z wiórkami kokosowymi

Dziś szybka propozycja na pyszną pastę do chleba. Zostało nam z wczoraj trochę pieczonej dyni i marchewki, więc postanowiliśmy zrobić z tych "resztek" jakieś smarowidło do chleba. Nie kombinowaliśmy za wiele i wymieszaliśmy po prostu dynię z marchewką, dodaliśmy trochę oleju lnianego oraz soli. Wiadomo, także, że do dyni pasuje posmak kokosowy, więc dosypaliśmy trochę wiórków z kokosa właśnie. I tak oto powstało nam przepyszne smarowidło :) Polecamy gorąco!


1.11.2015

Niedzielny fotomix

Dziś niedziela, więc nadszedł czas na zapowiadany tydzień temu cykl zdjęciowy :) W kończącym się właśnie tygodniu nie gościły u nas jakieś wymyślne i ekstrawaganckie potrawy. Było prosto,  sezonowo...i smacznie ;)

Zacznijmy podobnie jak ostatnio od bezglutenowego chleba. Tym razem także z przepisu OlgiSmile (klik!). Pominęliśmy tylko mąkę z amarantusa, a w jej miejsce daliśmy więcej gryczanej.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...