12.08.2015

Placki ziemniaczano-cukiniowe w sosie pieczarkowo-paprykowym

Dziś propozycja dosyć klasyczna :) Jeżeli macie siłę mimo duchoty i upału stać przy patelni i smażyć placki to zdecydowanie polecamy! ;)


Placki

Składniki (na około 6-7 dużych placków):
  • pół średniej cukinii;
  • 6-8 małych ziemniaków (nie pamietam dokładnie ile ich było);
  • 1 cebula;
  • 2-3 ząbki czosnku;
  • 2 łyżki siemienia lnianego zalanego gorącą wodą (tyle wody, aby zakryć siemię);
  • 4-5 łyżek maki ciecierzycowej;
  • sól, pieprz do smaku;
  • koperek (opcjonalnie);
  • olej do smażenia.
Sposób przygotowania:
Obrane ziemniaki, cukinię oraz cebulę zcieramy na grubych oczkach tarki. Dodajemy wyciśnięty czosnek, siemię lniane, mąkę, pokrojony koperek oraz przyprawy. Wszystko dokładnie mieszamy po czym smażymy na rozgrzanym oleju na złocisty kolor z obu stron.

Sos pieczarkowo-paprykowy:

Składniki:
  • 500g pieczarek;
  • 2 papryki (u nas czerwona i żółta);
  • 1 cebula;
  • 3-4 ząbki czosnku;
  • spora garść natki pietruszki;
  • sól. pieprz, ostra mielona papryka;
  • 2-3 łyżki mąki ciecierzycowej do zagęszczenia;
  • oliwa z oliwek do smażenia.
Sposób przygotowania:
Na rozgrzanej oliwie smażymy pokrojoną cebulę oraz wyciśnięty czosnek. Po chwili dodajemy pokrojone pieczarki i papryki. Przyprawiamy, przykrywamy i dusimy około 20 minut (aż sos "puści" wodę). Dodajemy mąkę ciecierzycową (uwaga! staramy się, aby nie powstały grudki), mieszamy i posypujemy pokrojoną natką pietruszki.

Dodatek: młoda kapusta własnego kiszenia :)

A takie cudowności zebraliśmy dziś rano :) 
Kochamy lato!!!


8.08.2015

Zupa botwinkowa z mlekiem kokosowym


Upał, upał i jeszcze raz upał :) My go lubimy, ale biedne roślinki w ogrodzie chyba wolałyby trochę deszczu. Na szczęście mają nas, więc ratujemy nieboraczki codziennie wieczorem obficie je podlewając :) W podzięce za to mamy pyszne i świeże warzywka oraz owoce każdego dnia. Dziś chodząc pomiędzy grządkami i planując obiad urzekła nas botwinka. A jak botwinka to pierwsze co przychodzi do głowy - to zupa, więc powstała zupa :) Inspirowaliśmy się przepisem Jadłonomii  lecz kilka składników pominęliśmy. Zjedliśmy ją ostudzoną (przy prawie 40st. jeść gorącą to byłoby szaleństwo), a na jutro czeka już w lodówce kolejna porcja w postaci chłodnika.


Składniki ( 4-5 dużych porcji):
  • pęk botwinki wraz z buraczkami (tyle co na pierwszym zdjęciu);
  • 3 małe marchewki;
  • 4-5 małych ziemniaków;
  • 3-4 ząbki czosnku;
  • 2-3cm świeżego imbiru;
  • 400 ml mleka kokosowego (z Lidla);
  • około 2 l bulionu warzywnego;
  • łyżka oliwy z oliwek (nam się chlusnęło trochę za dużo);
  • 3-4 łyżki soku z cytryny;
  • sól, pieprz, ostra mielona papryka.
Sposób przygotowania:
W garnku na rozgrzanej oliwie podsmażamy starty czosnek oraz imbir. Po chwili dodajemy pokrojoną marchewkę, ziemniaki i botwinkę (liście, łodygi i buraczki). Solimy, a następnie dusimy wszystko pod przykryciem 10-15 minut. Po tym czasie wlewamy bulion oraz mleko kokosowe. Doprawiamy papryką, pieprzem i sokiem z cytryny. Dusimy kolejne 15 minut i gotowe :) Jemy na gorąco lub schładzamy.


Słońce powoli chyli się już ku horyzontowi, więc czas wziąć w dłoń konewkę i ruszać na ratunek spękanej glebie. Wszystkim zaś, którzy postanowią zrobić w najbliższym czasie taką zupkę życzymy smacznego :)

6.08.2015

Duszona cukinia z jarmużem, papryką i cebulą + pieczone ziemniaczki

Witajcie po przerwie :) Ostatnie trzy tygodnie były dla nas tak intensywne, że kompletnie nie było czasu na wrzucanie wpisów. Najpierw mieliśmy tygodniową wizytę rodziców. Objechaliśmy z nimi prawie wszystkie ciekawe miejsca w naszej okolicy (szczegóły na naszym drugim blogu www.dookolaeuropy.blogspot.com) i całe dnie byliśmy praktycznie poza domem, więc i w kuchni nie było jakichś szaleństw. Od ponad tygodnia z kolei jesteśmy w Polsce i kursujemy pomiędzy Trzebnicą, a Wrocławiem (tak to jest jak rodzina nie mieszka w jednym miejscu). Wyjadamy plony z ogródka rodziców, szalejemy na bazarkach (tyle na nich dobroci, że wszystko na raz chciałoby się zjeść), odwiedzamy wrocławskie wege knajpki (szczególnie Najadacze.pl) i ogólnie relaksujemy się na maksa :) Jeszcze tydzień i wracamy nad Bodeńskie, więc zaczynamy robić małe zapasy (kisimy ogórasy, suszymy pomidory itp). Obiecujemy, że teraz wpisy zaczną pojawiać się częściej :) Na początek szybkie, ale przepyszne danie, którym się dziś zajadaliśmy.


Składniki:
  • 1 mała cukinia lub połówka dużej;
  • 4-5 sporych liści jarmużu:
  • 1 mała, czerwona papryka:
  • 1 mała cebula;
  • 3-4 ząbki czosnku;
  • oliwa z oliwek do smażenia;
  • sól, pieprz, ostra mielona papryka (nie dawaliśmy tym razem za dużo przypraw).
Sposób przygotowania:
Na rozgrzanej oliwie podsmażamy przez chwilę pokrojoną w piórka cebulę. Następnie dodajemy pokrojoną paprykę oraz cukinię. Przyprawiamy, dodajemy zmiażdżony czosnek, mieszamy i dusimy pod przykryciem około 10-15 minut. Na koniec wrzucamy pokrojony drobno jarmuż, mieszamy i dusimy kolejne 10 minut. Gotowe!


Chodź Didol, narwiemy jarmużu na obiad :)

17.07.2015

Cukiniowe spaghetti z bakłażanem, pieczarkami i grochem

Od dawna już kusiło nas, aby zrobić popularne ostatnio na blogach kulinarnych spaghetti z cukinii. Jednak nie posiadaliśmy na stanie kuchennym potrzebnej do jego wykonania obieraczki julienne, więc na planach się kończyło. Ostatnio jednak trafiła się promocja i zakupiliśmy ową obieraczkę za jedyne 0,99 Euro no i teraz możemy szaleć z warzywnymi "makaronami" :) Jako pierwsza pod ostrza poszła żółta cukinia...


Składniki:
  • 1 żółta cukinia (ważne, aby była dosyć długa);
Sos:
  • 2 małe bakłażany (pokrojone w kostkę i posolone ok. godziny przed smażeniem);
  • 400g brązowych pieczarek;
  • 2 małe cebule;
  • szklanka ugotowanego wcześniej grochu (miała być ciecierzyca, ale okazało się, że brak jej na stanie);
  • puszka krojonych pomidorów (w sezonie warto użyć świeżych);
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego;
  • 3-4 ząbki czosnku;
  • sol, pieprz, ostra mielona papryka, słodka mielona papryka, suszone oregano (ilości wg upodobania);
  • oliwa z oliwek do smażenia;
  • kilka listków świeżej bazylii;
  • płatki drożdżowe do posypania po wierzchu.
Sposób przygotowania: 
Cukinię obieramy wzdłuż, a powstałe paski wkładamy do miski z zimną, osoloną wodą. Gdy dochodzimy do pestek kończymy obieranie. Odstawiamy "makaron" do lodówki. Na rozgrzanej oliwie podsmażamy drobno pokrojoną cebulę. Po chwili dodajemy opłukane z soli bakłażany, pokrojone pieczarki oraz zmiażdżony czosnek. Smażymy wszystko około 15 minut od czasu do czasu mieszając. Przyprawiamy, dodajemy pomidory, koncentrat pomidorowy oraz groch. Mieszamy dokładnie i dusimy kolejne 10-15 minut. Na koniec wrzucamy cukiniowy makaron, mieszamy z sosem i czekamy kilka minut (aż "makaron" się podgrzeje). Nakładamy na talerze, posypujemy płatkami drożdżowymi oraz świeżą bazylią :) PYCHOTA!



 Prawie codziennie pokonujemy kilkadziesiąt kilometrów w drodze nad jezioro, więc po powrocie mamy zawsze wilczy apetyt :)

15.07.2015

Słoneczny kalafior z ciecierzycą i pomidorami

Na życzenie wrzucam szybko przepis na kalafior curry z niezawodną ciecierzycą. Dokładnie nie pamiętam ile czego użyłam, gdyż robiłam go jakiś czas temu, ale mam nadzieję, że będzie dobrze. Rzadko kiedy liczę dokładnie składniki (zwłaszcza ilość przypraw), po za tym każdy ma swój smak i ilość soli, pieprzu, papryki itp. zależy raczej od gustu :) A więc:

Składniki (na 2-3 osoby, my jemy duuuże porcje):
  • średniej wielkości kalafior;
  • 2 małe żółte papryki (może być oczywiście inny kolor);
  • szklanka ugotowanej ciecierzycy (lub puszka);
  • 1-2 cebule;
  • 500ml passaty pomidorowej;
  • 3-4 ząbki czosnku;
  • olej sezamowy do smażenia;
  • sol, pieprz;
  • 1 łyżeczka mielonego kuminu;
  • 1 łyżka przyprawy curry (użyłam marokańskiej mieszanki składającej się z: kolendry, kuminy, selera, kurkumy, ostrej papryki, kminku);
  • 2-3 łyżki ziaren sezamu;
  • garść pietruszki. 




Sposób przygotowania:
Na rozgrzanej patelni podsmażamy pokrojoną cebulę, paprykę oraz czosnek. Po kilku minutach dodajemy mielony kumin i resztę przypraw. Wlewamy passatę pomidorową, mieszamy, a następnie dodajemy małe różyczki kalafiora. Przykrywamy i dusimy około 20 minut. Następnie dodajemy ugotowaną ciecierzycę, ziarna sezamu oraz pietruszkę. Mieszamy, dusimy jeszcze kilka minut i gotowe :) Kalafior jest chrupiący, nie rozgotowany, więc jeżeli lubicie miękki to podgotujcie go wcześniej.

14.07.2015

Fotomix

Od kilku dni nie mamy czasu (i ochoty także) siedzieć długo przed komputerem, więc trochę się uzbierało potraw do wrzucenia. Pogoda jest piękna zatem większość dnia spędzamy nad wodą i na rowerach. Prawdziwe wakacje :)

Słoneczny kalafior z ciecierzycą + kasza jęczmienna.

 Pieczone ziemniaki + pieczarki + kalafior.

Kluski śląskie + sos paprykowo-pieczarkowy + pomidory z cebulą i porem.

Kotlety z suszonego bobu (tak, tak suszonego, gdyż świeżego tutaj brak) + kasza jęczmienna + sos z suszonych grzybów (odkryliśmy jeszcze zapasy w szafce).

Młode ziemniaki + falafel + surówka z kapusty pekińskiej + sos tahini.

 A na deser ciasto z przepisu wegAnki (przepis tutaj).

9.07.2015

Wegańska pasta "rybna"

Dawno na blogu nie było propozycji na smarowidła i dodatki do chleba, więc postanowiliśmy to nadrobić. Przepis na pewno nie jest oryginalny i raczej każdy weganin go zna, ale chcemy pokazać jak robimy to my :) Próbowaliśmy już pasty "rybnej" w różnych wersjach, lecz ta jakoś najbardziej przypadła nam do gustu. Użyliśmy takich składników (oczywiście wegańskich odpowiedników :)) jakie kiedyś dodawaliśmy do pasty z makreli) czyli namoczone nerkowce + sok z cytryny - jako biały ser, arkusz nori - jako makrela i duża ilość szczypiorku wraz z cebulkami.


Składniki:
  • pół szklanki niesolonych nerkowców (namoczonych na noc);
  • 200g tofu wędzonego;
  • 2-3 łyżki soku z cytryny;
  • 1 arkusz glonów nori;
  • 2-3 ząbki czosnku;
  • 1 łyżeczka ostrej musztardy Dijon;
  • 2 spore garście posiekanego szczypiorku wraz z cebulkami;
  • około 100ml wody lub mleka roślinnego (ilość zależy od tego jaką gęstość pasty chcemy uzyskać);
  • sól, pieprz do smaku.
Sposób przygotowania:
Namoczone nerkowce, rozdrobnione tofu, pokruszone glony, starty czosnek, musztardę oraz wodę (lub mleko) umieszczamy w blenderze i miksujemy na gładką masę. Przyprawiamy do smaku solą, pieprzem i ponownie miksujemy. Na koniec wrzucamy posiekany szczypiorek i mieszamy (już bez użycia blendera). Pasta jest smaczniejsza, gdy poleży kilka godzin w lodówce.


8.07.2015

Makaron z cukinią, marchewką i pieczarkami

Z reguły nie planujemy szczególnie obiadów i gotujemy danego dnia to na co mamy ochotę (lub akurat jest promocja w sklepie na jakiś produkt :)). Tak było też i dzisiaj. Kupiliśmy w dobrej cenie ekologiczną marchewkę, cukinię oraz pieczarki (niestety nie bio), więc trzeba było stworzyć danie z tych właśnie produktów. Najszybsze, co przyszło nam do głowy to jakiś makaron z tymi właśnie warzywkami. Proste, w miarę szybkie, ale bardzo dobre danie - tak jak lubimy najbardziej.


Składniki:
  • 3-4 młode marchewki;
  • 2 średnie cukinie;
  • 2 małe cebule;
  • kilka sztuk pieczarek;
  • 200ml passaty pomidorowej;
  • 3-4 ząbki czosnku;
  • sol, pieprz, szczypta suszonych ziół prowansalskich i oregano;
  • duża garść świeżych liści bazylii;
  • oliwa z oliwek extra vergin do smażenia.
  • ulubiony makaron (u nas tym razem pełnoziarniste linguine).
Sposób przygotowania: 
Wszystkie warzywa (czosnek także) kroimy w cienkie talarki (użyliśmy do tego szatkownicy, więc poszło szybko). Na rozgrzaną patelnię z oliwą wrzucamy najpierw cebulę i marchewkę. Po kilku minutach smażenia dodajemy cukinię, pieczarki i czosnek. Doprawiamy solą, pieprzem, ziołami (za wyjątkiem świeżej bazylii) i smażymy około 10 minut. Po tym czasie wlewamy passatę pomidorową i dusimy wszystko pod przykryciem kolejne 10-15 minut (w międzyczasie gotujemy makaron). Gdy makaron będzie dobry (al dente oczywiście :)) odcedzamy go i wrzucamy do warzyw. Mieszamy dokładnie i posypujemy świeżą bazylią.


6.07.2015

Polento-pizza z pieczarkami, pomidorami, papryką i oliwkami

W takie upały włączanie piekarnika może nie jest dobrym pomysłem, ale byliśmy ciekawi jak smakuje taka potrawa, więc się skusiliśmy. Wyglądem na pewno przypomina tradycyjną pizzę, ale to tylko pozory, gdyż konsystencja jest już zupełnie inna (nie da się wziąć kawałka po prostu do ręki, trzeba użyć sztućców). Jednak zdecydowanie polecamy poniższe danie, gdyż jest łatwe w przyrządzeniu i bardzo smaczne :)


Składniki (blacha 30x40cm):
  • 400g polenty;
  • 1,5 l bulionu warzywnego;
  • 3 łyżki suszonego oregano; 
  • sól;
  • oliwa z oliwek.
  • ok. 100ml passaty pomidorowej;
  • 1 duża cebula;
  • 1 papryka;
  • 2-3 pomidory;
  • kilka sztuk pieczarek;
  • garść oliwek;
  • garść świeżej bazylii;
  • garść pokrojonych, obranych migdałów;
  • i różne inne dodatki jakie tylko lubicie (jak to z pizzą bywa, każdy ma swoje ulubione składniki) :)

Sposób przygotowania: 
Do gotującego się bulionu warzywnego wsypujemy szczyptę soli (o ile bulion nie jest solony) oraz 3 łyżki suszonego oregano. Dodajemy polentę i mieszamy kilka minut. Zdejmujemy z ognia i odstawiamy na ok. 10 minut. Blachę smarujemy oliwą z oliwek, a następnie rozsmarowujemy polentę po całej powierzchni. Na wierzch dajemy passatę pomidorową oraz pozostałe pokrojone składniki (oprócz bazylii i migdałów). Wkładamy do piekarnika rozgrzanego na 200°C i pieczemy 25-30 minut. Kilka minut przed końcem dodajemy jeszcze migdały, a po wyjęciu z piekarnika listki bazylii.


Dodatkiem do naszej polento-pizzy był jeszcze sos czosnkowy (jogurt sojowy+oliwa+musztarda+czosnek+sól+pieprz).

4.07.2015

Wegańskie kotlety rybne

Uff! Gorąco! Dziś na termometrze ponad 40 stopni. Pot leje się po plecach. W takie dni pewnie najlepiej zajadać jakieś chłodniki, lody lub orzeźwiające koktajle, ale mimo upałów mamy ochotę na ciepłe posiłki. Tym razem zachciało nam się czegoś rybopodobnego, więc nasmażyliśmy pysznych kotletów sojowych obtoczonych glonami.


Składniki:
  • kotlety sojowe (takie kupne z brykietu);
  • bulion warzywny;
  • garść glonów wakame;
  • sol, pieprz (można użyć także przyprawy do ryb, ale nie mieliśmy na stanie);
  • bułka tarta (do panierowania);
  • 2-3 łyżki mielonego siemienia lnianego namoczonego wcześniej w wodzie (6-8 łyżek);
  • oliwa z oliwek do smażenia.
Sposób przygotowania:
Kotlety sojowe gotujemy w bulionie wraz z glonami. Po kilku minutach odcedzamy (ale nie wyrzucamy glonów), przyprawiamy kotlety, a następnie obklejamy je glonami. Moczymy w siemieniu lnianym i obtaczamy w bułce tartej. Smażymy kilka minut z każdej strony na rozgrzanej patelni.

Do tego puree ziemniaczane + surówka z pomidorów i salaty. 
Pyszny, tradycyjny obiad gotowy. 
Smacznego!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...